Film opowiada narodową legendę czy też mit założycielski Kazachstanu, cos jak nasz Popiel i myszy. W związku z tym liczyłam na prostą, schematyczna fabułę, niestety nie zawiodłam się. Jednak nawet to nie tłumaczy dłużyzn i wielkiej nudy jaką nam zaserwowano. Film po prostu nie wciąga. Drażnią też amerykańscy aktorzy,...

potrzebuję artykułów albo jeszcze lepiej książek odnośnie kina w Kazachstanie, może ktoś zna
jakieś i może podać chociaż tytuły?

Swietny soundtrack, piekne krajobrazy, scenariusz sredni ale dobrze sie oglada nie amerykanska produkcje. Polecam!

W obsadzie jest błąd. Kuno Becker grał Mansura, a Jay Hernandez jego przyjaciela, którego
później zabił. Nie wiem dlaczego ktoś z nich obu zrobił Mansura - głównego bohatera. Może
dlatego że obaj zagrali żenująco, na co zostali w sumie skazani. Gdy widzimy ich grę wśród
Kazachów, za każdym razem zastanawiamy...

Nuda, nuda, od czasu do czasu można się pośmiać z gry aktorskiej ale i chyba to nie miała być komedia. +1 do oceny za tło historyczne i stąd ta ocena

Dlaczego w obsadzie Mansura graja dwaj różni aktorzy? To jakaś pomyłka czy ja czegoś nie łapie? Poza tym moim skromnym zdaniem film bardzo dobry, wciągający, piekne plenery i ciekawa tematyka.

Ciekawe za to jak historycznie prawdziwe.

Niestety, nie ma startu do Czyngis-Czan, który mimo iż nie powala jest o
niebo lepszy od Nomada. 5/10, chciałem dac 4, ale za zdjęcia, i obiecujący
początek daje 5.

Po kiczowatym "Księciu Kaspianie"(ten facet w ogóle nie wyglądał jak książę) kazaska produkcja prezentuje się całkiem dobrze. Wprawdzie sceny walk za krótkie - najczęściej same migawki - ale po Władcy Pierścieni i Narnii, gdzie pola bitew zamieniono w dyskoteki ujdzie. Muzyka najlepsza.
Szkoda tylko że przez 20 lat...

Film o teoretycznie porywajacej tematyce, pieknych zdjeciach i niestety niestety to wszystko. Widac, ze rezyserowi braku polotu. Nie podobala mi sie rowniez muzyka. Oczekiwalem czegos trzymajacego wyraznie klimat. Ta niestety ta tylko czasami nawiazuje tematycznie. Paradoksalnie pokazujac pazur przy napisach koncowych....

Zdjęcia dobre, sceny walk też niczego sobie chociaż lekko przesadzone momentami ale cóż to przecież film. Niestety gra aktorska na poziomie mody na sukces. Jeszcze do tego ten debilny, infantylny scenariusz, nonsensowne i totalnie durne sceny oraz dialogi. Wymienić należy ucieczkę naszego cudownego nomada z obozu wroga...

mogłem sobie przypomnieć kto gra główną rolę w tym.

jak na produkcję z Kazachstanu to bardzo dobry film, ciekawa historia
Moja ocena: 7/10

Po okładce spodziewałem się czegoś lepszego, a tu zonk...
Film jest tragiczny, już wole Modę na Sukces...

Zasnąłem w połowie filmu..oO ale pod koniec sie obudziłem i nie był znowu taki zły.. widocznie akcja musiała się rozwinąć dopiero na końcu..xD Ale ogólnie nie był zły..6 /10..xD

Po obejrzeniu 1612 spodziewałem sie podobnego obrazu z ciekawym scenariuszem itd. Niestety Kocziewnik okazał sie o wiele słabszy, głównie ze względu na niezbyt wciągającą fabule i wszechobecna monotonie.

Mark Dacascos pokazał na co go stać. Nie mam słów jeżeli chodzi o fabułę - 10\10 - to moja ocena - niech ta ocena przemówi.

Film zrealizowany z wielką gracją. Pełen wdzięku i klimatu niespotykanego w większości współczesnych tego typu hollywood'zkich produkcjach. Zobrazowany niezwykle spokojnie i mądrze co jest w tym filmie najbardziej efektowne.

po obejrzeniu stwierdzam ze bez rewelki 5/10.aktorzy graja kiepsko, nie sa jakos wczuci w swe role, graja bez polotu.montaz tez kiepski.moim zdaniem ten film nie ma po prostu klimatu ktory moglby podniesc jego atrakcyjnosc.nie ja osobiscie jestem na nie mimo ze lubie takie klimaty.

Zdjęcia niezłe, aktorsko słabizna. Naiwny, miejscami irytujący film. Jakie to oni mieli wszyscy piękne zęby na tym stepie !!!!