trochę mulił się miejscami, ale cały czas mimo to z zainteresowaniem oglądałem... ostatecznie wyszło, że to dobry film, ciekawy scenariusz, chociaż dla kogoś, kto ma duże doświadczenie w oglądaniu tego typu filmów, to film był dosyć przewidywalny, ale mimo to oglądało się go dobrze i był wciągający. Świetna rola aktorki o niesamowitej urodzie (Angelina Żuli chowa się przy niej), taka twarz aż prosi się o świetne role w jakichś jeszcze lepszych filmach, diabła już zagrała, mogłaby teraz zagrać jakiegoś cyborga, albo zabójczynię.